Jak zwykle coś
W ostatnim wpisie umieściłam zdjęcia z ocieplania domku jak i zdjęcia łazienki ale zaczne od ocieplanie tak się nachwaliłam że chłopaki tak szybciutko pracują i co jak zwykle ZONK
prace powinny zakończyć się już dawnoooo temu a tu dowiedziałam się że zrobili sobie 2 tygodniową przerwę i poszli gdzieś indziej zrobię ten wpis dopiero teraz ponieważ gdybym to zrobiła od razu jak się dowiedziałam to musiałabym użyć bardzo bardzo brzydkich słów a po co macie je słuchać.
Wystarczy że wysłuchał je tzw. szef firmy ( tzw. bo nawet sam nie potrafił określić kto tam żądzi)
Więc prace powinny zostać rozpoczęte ponownie od wczoraj a jak to jest to się dowiem jak wyślę tatę na sprawdzenie.
A co do łazienki to jest skończona zdjęć nie mam bo brak aparatu ale też bie odbyło się bez poprawek otóz mój kolega który to robił położył płytkę na samym środku okna uszczelbioną więc jak to zobaczyłam dzwonie i pytam
dlaczego ta płytka tam jest skoro jest uszczelbiona a on:
-zastanawiałem się czy ją położyć czy nie i stwierdziłem że może nie zauważysz więc położyłem
na to ja z uśmiechem jak położyłeś to teraz zbij i połóz nową
Czasem ręce opadają